Jak widać, systematyczność nie jest moją mocną stroną :( Ostatni wpis był miesiąc temu! Ale coś tam po drodze koralikowego i mniej koralikowego się tworzyło i dalej tworzy, tym bardziej że w ramach postudiowego odreagowania zamówiłam małe co nieco :D Niestety laptop po zakończeniu studiów (no, wreszcie od prawie miesiąca jestem mgr :P ) odmówił współpracy, więc jest tylko jeden komputer na stanie w domu, co też nie sprzyja dodawaniu postów.
Ale żeby nie było, wyrażam chęć poprawy :) Na dowód tego pozytywna bransoletka w ślicznych kolorach:
Bardzo energetyczna .:)
OdpowiedzUsuńMega optymistyczna i bardzo wakacyjna!
OdpowiedzUsuń